podsumowanie SSZ
Moi drodzy dach już zakończony , okna wstawią w poniedziałek , drzwi wejściowe kupione, podsumowując stan surowy zamknięty: najwięcej czasu, nerwów i niestety pieniędzy przypadło na dach( deskowanie było zgrozą) Pomimo oszczędności- głownie na robociźnie gdyż dużo pomagała rodzina nasz budżet na SSZ jest przekroczony. Miał się zmieścić w 100.000,00 zł. niestety jest o 20.000,00 zł. więcej. O zgrozo trzeba będzie oszczędzać na wykończeniówce. W przyszłym tygodniu wchodzi elektryk, potem hydraulik, tynkarze i posadkarze, mamy nadzieję że przed zimą zdążymy. Potem będziemy ciułać i pomału wykańczać pewnie i dom i siebie niestety.
A teraz mam pytanko kiedy rozliczaliście się z US? Czy mając fakturki na 75.000,00 zł. mam się już rozliczać czy jeszcze poczekać i trochę dozbierać?
Komentarze