Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

podsumowanie tygodnia

Blog:  ollaa84
Data dodania: 2011-08-21
wyślij wiadomość

Moi drodzy w tym tygodniu na budowie niewiele się działo ale mimo to straciłam wiele nerwów. Otóż w naszej wiosce rozpoczęto budowę kanalizy pech chciał,  że zaczęli od naszej ulicy. Jak wcześniej pisałam we wtorek mieli przyjechać montować okna ( ja pisałam poniedziałek ale w poniediałek było święto) no i przyjechali ok. godz. 10 zadzwonił majster z wielkimi pretensjami, że droga nieprzejezdna itd. to mu tłumaczę, że jak rano z mężem ok. godz. 7 wyjeżdzaliśmy do pracy to wszystko było ok.  Facet mocno wkurzony mówi że dopóki drogi nie zrobią to on nie przyjedzie ( totalna załamka) Wracam z pracy patrzę i faktycznie droga  rozkopana do domu nie ma dojzdu a robotników też o godz. 16 już nie było więc nie mogłam zapytać jak długo potrwa ta sytuacja. W środę rano dzwonię do gminy wszystko wyjaśnić, a oni na to że droga może być zamknięta tylko w godzinach pracy ekipy a później musi być dostępna,tak jednak nie jest więc tłumaczę urzędnikowi sytuację i co i jak i to że nam zależy na tych oknach itd. i  obiecał, że sprawę załatwi. Mąż w środę wrócił szybciej z pracy patrzy ekipa od kanalizy powiększona do ok. 10 chłopa i prace intensywnie trwają, jednak jeden z robotników podszedł do niego i mówi z wielkimi pretensjami, że jakaś cyt. "baba" dzwoniła do gminy i teraz muszą ostro cyt. " jebać". W czwartek teroetycznie dojazd do działki był, tylko, że wracając z pracy jako pierwsza,  zakopała się do połowy samochodu na szczęści ekipa kanalizacyjna pomogła mi się wydostać, jednak moje nerwy nie wytrzymały, wyskoczyłam z pretensjami, że skoro ja moją " audiczką" ugrzęzłam, to jak ma przejechać samochód dostawczy a oni na to, że teraz to oni tak prowizorycznie zakopali dziurę bo bedą jeszcze wymieniać wodociąg i znowu będą rozkopywać więc po co mają dwa razy tą samą robotę odwalać, wtedy to już naprawdę nie wytrzymałam zbluzgałam ich nieżle i na drugi dzień znowu telefon do gminy. W sobotę wjazd zrobili utwardzili, wjechali ciężarówką i zawołali mnie żeby zobaczyła czy taki wjazd jest odpowiedni.  Jutro mają montować okna mam nadzieję, że tym razem się uda. Ps. sorki za taki laborat ale jak się wygadam to jakoś lżej na sercu.

Pozdrawiam

1Komentarze
Data dodania: 2011-08-22 09:30:45
Pewnie, ja tez na blogu wylewam smutki i żale , później wszystko mija bezpowrotnie. A ekipa faktycznie nie powinna utrudniać dojazdu - niestety jakoś muszą sobie poradzić
odpowiedz
ollaa84
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 84549
Komentarzy: 218
Obserwują: 35
On-line: 9
Wpisów: 126 Galeria zdjęć: 161
Projekt AGATKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2015 wrzesień
2015 marzec
2015 luty
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67247
Liczba wpisów: 222835
Liczba komentarzy: 903646
Liczba zdjęć: 681287
Liczba osób online: 385
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria